Możesz tęsknić za latem od października do marca, cierpiąc na przeziębienia, przeziębienia i przeciągi. I bez obaw możesz zmienić dom na ten czas i zimę.
Smaczne małe rzeczy
Ten sekret jest znany wszystkim doświadczonym agentom nieruchomości. Często doradzają właścicielom domów, aby starannie przygotowali się do pokazania mieszkania potencjalnym nabywcom. Nie, nie szoruj podłóg i nie wycieraj kurzu (to samo), ale zaparz aromatyczną kawę, upiecz ciasto z imbirem i cynamonem, umieść słoiki z kolorowymi przyprawami na półkach w kuchni i połóż talerz pomarańczy, mandarynek i jabłek na stole w salonie. Nie wymaga to poważnych wysiłków, ale natychmiast sprawia, że dom jest cieplejszy, bardziej słoneczny i przytulny.
A co jest „za piecem”?
Jesienią rosyjskie wioski starannie przygotowały piec na nadchodzącą zimę: oczyściły, wybieliły i zakryły pęknięcia. W naszych mieszkaniach nie ma pieców, ale warto też zadbać o ich wymianę - grzejniki. Na początek dokładnie je oczyszczamy z kurzu i brudu. Gładka, czysta powierzchnia nie tylko wygląda lepiej, ale także oddaje więcej ciepła. Następnie sprawdzimy, czy stare gazety itp. Zawaliły się między ścianą a bateriami - wszystko to zapobiega rozprzestrzenianiu się ogrzanego powietrza. I wreszcie, jeśli dom jest chłodniejszy niż chcesz, możesz zawiesić cienki arkusz aluminium lub kartonu pomalowany srebrną farbą na ścianie za baterią. On, podobnie jak lustro, odbije ciepło grzejnika i zwróci go do pokoju.
Uwaga, drzwi się nie zamykają ...
Mówiąc dokładniej, formalnie drzwi frontowe są zamknięte, a nawet zamykane na klucz, ale nieproszeni goście - zimni i przeciągowi - wciąż czasami przechodzą przez nie. Najłatwiejszym sposobem na zablokowanie ścieżki są podwójne drzwi. Między nimi tworzy się „poduszka termiczna” powietrza, która niczym warstwa puchu w kurtce zimowej niezawodnie ochroni dom przed zimnem. Jeśli to zrobisz, nie ma mowy, jest w porządku. Pojedyncze drzwi poradzą sobie również, jeśli je trochę wzmocnisz. Czy między ścianą a ościeżem są luki? Jeśli są, eliminujemy je za pomocą pianki montażowej. Po obu stronach progu kładziemy gruby dywanik. To nie tylko ochroni podłogę przed brudem i śniegiem, ale także zapobiegnie wślizgiwaniu się zimnego powietrza w szczelinę pod drzwiami.
Włącz muzykę
Zima to cichy czas. Deszcz nie hałasuje, ptaki nie śpiewają, dzieci nie bawią się na ulicy. Dlaczego nie to naprawić? Musisz tylko podnieść kilka dysków z odgłosami natury: letnia burza, plusk fal, szum lasu. I włącz je, kiedy wrócisz do domu z pracy lub w niedzielę rano, kiedy cała rodzina zbierze się na śniadanie. Nastrój domu i samego domu natychmiast zmieni się na lepsze!
A za oknem ...
Obecnie wiele mieszkań ma okna z podwójnymi szybami, ale to nie znaczy, że nie trzeba ich przygotowywać na zimę. Na początek zaaranżujemy okna do testowania wytrzymałości: przekręć uchwyty, otwórz i zamknij skrzydła. Jeśli poruszają się z grzechotką lub po prostu mocno, musisz ostrożnie nasmarować metalowe części specjalnym olejem, aby dbać o plastikowe okna. Następnie sprawdzamy, jak szczelna jest uszczelka (warstwa gumy między skrzydłem a ościeżnicą stanowi główną barierę przed zimnem w mieszkaniu). Aby to zrobić, wsuń kartkę papieru między nią a ramę. Czy to ciągnie się z wysiłkiem? Wszystko w porządku. Jeśli spadnie swobodnie, dokręć śruby na górnym i dolnym końcu ramy.
Precz z suszą!
Jeśli położysz na baterię świeże jabłko, już po kilku dniach delikatna skóra owoców marszczy się. Również powietrze przesuszone przez urządzenia grzewcze wpływa na wszystko i wszystkich w mieszkaniu. Skóra na twarzy wysycha, łuszczy się, a gardło i nos stają się bardziej podatne na infekcje. Często nawet parkiet z meblami nie wstaje: wysychają i pękają. Jak nawilżyć powietrze zimą?
* Piękny sposób. Kup akwarium. Nawiasem mówiąc, może być zamieszkany tylko przez rośliny.Lub umieść w każdym pokoju małą dekoracyjną fontannę.
* Praktyczny sposób. Aby kupić nawilżacz powietrza: tradycyjny (powietrze w nim jest przepuszczane przez filtr wypełniony wodą i naturalnie zwilżony), ultradźwiękowy (Н2О za pomocą ultradźwięków zamienia się w najmniejsze rozpryski i jest rozpylany w pomieszczeniu) lub „mycie powietrzem”, które nawilża i oczyszcza powietrze.
* Ekonomiczny sposób. Co najmniej raz na 2 dni, wykonaj czyszczenie na mokro w mieszkaniu i zainstaluj zbiornik na wodę na każdej baterii i nie zapomnij o regularnej wymianie.
Wierzymy w światło
Zimowy dzień jest 3 razy krótszy niż dzień letni, co oznacza, że w domu powinno być co najmniej 3 razy więcej źródeł sztucznego światła. Jak ustalić ile? Wieczorem musisz włączyć górne światło i zobaczyć, ile jest ciemnych, ponurych zakątków ... Aby nie tęsknić za długimi letnimi dniami, zapal w nich małe „elektryczne słońce”. Może to być lampa podłogowa w pobliżu krzesła, gdzie miło jest czytać lub rozmawiać przez telefon, kinkiet w korytarzu z pokoju do kuchni, lampa na biurku, girlanda wielokolorowych żarówek w pokoju dziecinnym, a nawet kilka świec w łazience.
Dodaj kolor
Co widzimy wychodząc na zimową ulicę? Biały śnieg, szare chodniki, czarne gałęzie drzew, brązowe ściany domów ... Na szczęście. A psychologowie są pewni: ciągła kontemplacja matowych, wyblakłych kolorów może łatwo doprowadzić do śledziony, a nawet depresji. Aby tego uniknąć, warto wcześniej dodać jasne szczegóły do wnętrza. Mogą to być grube zasłony w kolorze mlecznej czekolady na oknach (jednocześnie staną się dodatkową ochroną przed możliwymi przeciągami), pomarańczowa narzuta na łóżku lub poduszki sofy w słonecznym kolorze.
Bądźmy puszysti!
Latem chodzimy po różnych powierzchniach: trawie, piasku, ziemi, kamieniach. Zimą nie wychodzimy z butów, które nie zawsze są wygodne i wygodne, nawet w domu - jest pół zimna. A jeśli wyślesz puszysty dywan w pokoju? Zmniejszy to obciążenie kręgosłupa, które zwiększa się po ciągłym chodzeniu po twardej powierzchni, a jednocześnie poprawia krążenie krwi w nogach. Ponadto sam dywan może zwiększyć temperaturę w pomieszczeniu o 8-10% i zmniejszyć ilość pyłu w powietrzu (jego włókna trwale zatrzymują cząsteczki kurzu, zapobiegając ich wzrostowi).
Życie roślin
Wydawałoby się, że najłatwiejszym sposobem na rozkoszowanie się latem w mieszkaniu jest umieszczenie wszędzie roślin domowych. Absorbują dwutlenek węgla, wydzielają zdrowe oleje, które są zdrowe, a swoim wyglądem przypominają słoneczne dni gdzieś w naturze. Wszystko to prawda, ale ... Większość kwiatów, które trzymamy w domu, pochodzi z subtropików i tropików. Nie tolerują naszej chłodnej, bezsłonecznej zimy i wymagają starannej opieki. Na szczęście istnieją łatwiejsze sposoby „rozkwitania” mieszkania. Na przykład bukiety suszonych kwiatów letnich i ziół: kłoski żyta, „wiechy” owsiane, jasne „latarnie” pęcherzyków. Możesz kupić kaktusy. Są dobre, ponieważ od listopada do kwietnia wcale nie muszą być podlewane. Inną opcją są bezpretensjonalne łodygi zielonego bambusa, które nawet nie muszą być sadzone w ziemi. Wystarczy od czasu do czasu wlać wodę do pojemników, w których żyją.
Artykuł został opublikowany na materiałach magazynu „Dobra rada” 10/2013
Tekst: Irina Toropova. Zdjęcie: Legion-Głoska bezdźwięczna; Fotolia.com
Materiał przygotowany przez Julię Dekanovą