Share
Pin
Tweet
Send
Share
Send
Tydzień mody w Paryżu rozpoczął się pokazem młodego francuskiego projektanta.
Tworząc nową kolekcję, projektant wybrał fotografię, na której jego matka spacerowała w porcie w letni dzień - miała na głowie zawiązany szalik, duże kolczyki i parę. To był taki obraz - piękna, szczęśliwa i pogodna, wolna kobieta - że starał się wcielić w swoje prace.
Lekkie sukienki, obszerne luźne topy, krawatowe spódnice i ogromne kapelusze z szerokimi rondami przypominają upalny dzień nad morzem. Projektant uwolnił swoje modele od niepotrzebnych akcesoriów, toreb, wyrafinowanego wystroju - w końcu nad brzegiem morza musisz chodzić swobodnie, bez zbędnego ładunku.
Niezwykła i obfita draperia, obecna w prawie każdym wyglądzie, wygląda tak, jakby rzeczy były wiązane ręcznie, jakbyś, wychodząc z plaży, rzucił się na swoje ubrania, od niechcenia i elegancko. Wcielenie Joie de Vivre!
Share
Pin
Tweet
Send
Share
Send